Na budowie pl. Centralnego odkryto m.in. stare monety, guziki i buteleczki
W czwartek na konferencji prezentującej artefakty prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaznaczył, że to pamiątki odkryte podczas remontu placu Centralnego. "Jest tak, że gdy zabieramy się za realizację inwestycji w samym centrum miasta, to okazuje się, że odkrywamy żywą tkankę miejską, ślady historii miasta i stąd inicjatywa, żeby te ślady zakonserwować i pokazać warszawiakom" - powiedział.
Varsavianista Ryszard Mączewski przekazał, że za dwa miesiące zostanie otwarta wystawa, tuż przed wejściem do Pałacu Kultury przedstawiająca zarówno historię tego fragmentu miasta, jak i artefakty, które zostały znalezione w czasie prac archeologicznych.
"Są to m.in guziki znalezione w piwnicy składu materiałów krawieckich jednej z kamienic, które stały w tych okolicach a także buteleczki po kosmetykach i medykamentach znalezione w piwnicy innego sklepu oraz bardzo ciekawa kolekcja XIX-wiecznych monet, ukryta prawdopodobnie w piwnicy, rozłożone na powierzchni 1,5 mkw." - wyjaśnił.
Zaznaczył, że miasto, które zwiedzający zobaczą na wystawie, to zupełnie inne miasto.
Przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska podkreśliła, że przy wszystkich tego typu budowach odnajdowana jest historia Warszawy. "W ten sposób na placu Centralnym połączy się historia z dniem dzisiejszym i jutrzejszym" - dodała.
"Historia tego miejsca zaczyna w połowie XIX wieku, kiedy nieopodal powstaje dworzec Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. On jest bodźcem do zabudowy tej części miasta. Na zachód od Marszałkowskiej powstają liczne kamienice czynszowe, w parterach tych kamienic jest dużo sklepów, lokali usługowych i barów. To jest żyjąca część miasta" - powiedział Mączewski.
Podkreślił, że na wystawie będą też chcieli opowiedzieć, że Warszawa była bardzo różna. "To nie było tylko miasto reprezentacyjne, z ulicami pełnymi tramwajów jak Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Marszałkowska czy Aleje Jerozolimskie. To także części miasta zamieszkałe przez bardziej ubogą ludność" - dodał.
Na budowie odkryto też tory tramwajowe. Na ulicy Złotej już od 1908 roku jeździł tramwaj.
"Pierwsze zniszczenia na tym obszarze w czasie wojny to wrzesień 1939 roku i niemieckie bombardowania. Natomiast zagładę tej części miasta przyniosły niemieckie bombardowania w okresie Powstania Warszawskiego. Na wielu tutejszych ulicach powstało wiele barykad, niektóre z przekopami, np. w poprzek ulicy Wielkiej. Ślady tego przekopu zostały odkryte przez archeologów w trakcie prac prowadzonych na placu budowy" - powiedział varsavianista.
Jak podkreślił, znaczna część kamienic, które stały w tej części miasta została niestety zniszczona w czasie II wojny światowej. "Ruiny był rozbierane już w końcu lat 40, natomiast w 1952 roku na teren budowy Pałacu Kultury wjechał ciężki sprzęt i trudno uwierzyć, że pomimo tak zaawansowanych robót, tak dużo przedwojennej Warszawy zachowało się wokół Pałacu Kultury" - podsumował.
Wystawa "W drodze na plac" zostanie otwarta w Noc Muzeów, 18 maja przed wejściem do Pałacu Kultury i Nauki.
Podczas prac budowlanych w piwnicy kamienicy przy ul. Złotej 20 (róg ul. Wielkiej 9) znaleziono kolekcję guzików i szklanych pierścieni. To najprawdopodobniej asortyment mieszczącego się w tej kamienicy składu dodatków krawieckich prowadzonego przez firmę "Przybory Krawieckie Sp. z o.o.".
W tej samej piwnicy znaleziono szklane buteleczki po kosmetykach i lekach pochodzące zapewne ze składu aptecznego prowadzonego przez Tadeusza Samulskiego. Nazwy na opakowaniach wskazują na asortyment pozyskiwany z wielu źródeł: maść produkowana w warszawskim Laboratorium Kosmetyków Higienicznych "Świt" założonym przez Julię Świtalską, cenioną lekarz dermatolog. Z kolei medykamenty pochodzą z laboratorium doktorów Zofii i Feliksa Rostkowskich. Są tu także opakowania po kosmetykach z krakowskich zakładów "Miraculum" i "Oja".
W piwnicy sąsiedniej kamienicy przy ulicy Złotej 21 (róg ul. Wielkiej 7) znaleziono numizmaty z XIX i XX wieku. Wśród nich są m.in. austriacki 1 krajcar z lat 1800-1809, rosyjskie monety obiegowe z czasów zaborów, niemieckie, belgijskie monety z lat 1900-1936. Interesujący i najlepiej zachowanym w tym zbiorze numizmatem, jest srebrna moneta wybita w imperium Osmańskim w 1904 roku - w 28. roku panowania sułtana Abdula Hamida II.
Pałac Kultury i Nauki i jego otoczenie powstały na terenie 50 hektarów pomiędzy Alejami Jerozolimskimi, Marszałkowską, Świętokrzyską i Emilii Plater. W tym celu w latach 50. XX wieku zlikwidowano liczne ulice i pozostałości 80 kamienic. W części przeznaczonej na plac budowy znajdują się fragmenty ul. Chmielnej, Złotej, Siennej, Śliskiej, Pańskiej, Zielnej oraz część Marszałkowskiej. W trakcie budowy Pałacu w całości zniknęła ulica Wielka, biegnąca równolegle do Marszałkowskiej.
Na przełomie XIX i XX wieku teren obecnego placu Defilad wypełniały wysokie secesyjne kamienice. Znajdowało się na nim około 180 budynków mieszkalnych.
Już po zakończeniu dokumentacji, docelowy układ chodników i zieleni na placu odwzoruje sieć dawnych ulic i zarys budynków z 1939 roku.
Prezydent stolicy przypomniał, że koncepcja przebudowy placu, która wygrała, będzie pokazywała przedwojenny przebieg ulic. "Chcemy pokazać, że w tym miejscu, przed wojną toczyło się życie. Zmieniamy centrum, które stanie się zieloną przestrzenią dostępną dla mieszkańców, zupełnie inną niż do tej pory, ale przy okazji staramy się zabezpieczyć ślady dawnej Warszawy" - dodał Trzaskowski.
Posadzka placu – zaprojektowana przez architektów z pracowni A-A Collective – zostanie ułożona z sześciu rodzajów kamieni. Obrysy dawnych kamienic powstaną z wielkoformatowych płyt kamiennych w różnych wybarwieniach: szarym i czerwonym. Dawne dziedzińce zostaną wybrukowane ponownie wykorzystaną kostką granitową oraz uzupełnione płytami granitowymi z okolic trybuny honorowej. (PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ jann/
Wideo dostępne na: https://wideo.pap.pl/videos/72255/ oraz pap.pl: https://www.pap.pl/aktualnosci/odkrycie-na-budowie-pl-centralnego-w-warszawie-znaleziono-min-stare-monety-guziki-i