W niedzielnej drugiej turze wyborów prezydenta Rzeszowa Fijołek - popierany m.in. przez PO, zdobył 54,9 proc. poparcia. Pokonał Waldemara Szumnego z PiS. Fijołek poprawił też wynik z pierwszej tury, kiedy dostał 37,91 proc. głosów.
„Dziękuję mieszkańcom za wsparcie podczas kampanii, że zagłosowali na mnie także w drugiej turze, ale też za to, że dawali wskazówki co należy poprawić” - powiedział Fijołek, który w południe przyjechał ze swoimi sztabowcami na osiedle Franciszka Kotuli. Podziękował za głosy i zapowiedział nowe otwarcie. „Tak chciałbym rozpocząć swoją pierwszą pełną kadencję. Od rozmowy z mieszkańcami na osiedlach” – zapowiedział Fijołek, który ruszył w teren także w drugiej części kampanii prezydenckiej. „Rękawy zakasane, idziemy do pracy, idziemy działać dalej” – dodał.
Dogrywka prezydencka w Rzeszowie odbyła się po raz pierwszy od 22 lat. W niedzielę, 21 kwietnia, frekwencja w Rzeszowie wyniosła 45,66 proc. „To było zawsze dumą Rzeszowa, że jesteśmy mieszkańcami o proobywatelskich postawach” – pokreślił Fijołek.
Wspomniał też o swoich sztabowcach, którzy także w poniedziałek stali obok niego. „Lekko zmarznięci, mega przemęczeni, bo pracowali także w komisjach jako mężowie zaufania. To ludzie, mieszkańcy, zawsze będą motorem napędowym mojej pracy” – powiedział.
Pytany o wiceprezydentów potwierdził jedynie to, co zapowiedział podczas kampanii. Że jeżeli wygra wybory, to jego zastępcą zostanie Marcin Deręgowski, szef rzeszowskiej Platformy Obywatelskiej. PO zrezygnowała z wystawienia swojego kandydata w wyborach prezydenckich, poparła Fijołka, ale zagwarantowała sobie stanowisko wiceprezydenta Rzeszowa. „Kolejne nazwiska na początku nowej kadencji” – odpowiedział krótko Fijołek.
Zapowiedział również, że będzie postulował, by wszystkie cztery kluby miały swoich przedstawicieli w prezydium nowej rady miasta. „Jeden wyłoni przewodniczącego, pozostali wiceprzewodniczących. To jest dobry, sprawdzony model” - zapewniał Fijołek ogłaszając, że w środę rozpocznie konsultacje z klubami. „Osobiście zaangażuje się w budowanie porozumienia w radzie miasta” - podkreślił.
Najwięcej mandatów w nowej radzie miasta ma Prawo i Sprawiedliwość, dotychczas opozycyjny klub, który utrzymał liczbę dziewięciu radnych. Koalicja Obywatelska będzie miała siedmiu radnych, proprezydencki klub Rozwój Rzeszowa pięciu, a debiutujące w wyborach stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa do rady wprowadzi czterech radnych.
Prezydent Fijołek i nowi radni miasta złożą ślubowanie 7 maja. (PAP)
autorka: Agnieszka Lipska
al/ mok/